Pages

środa, 15 października 2014

Miss Sporty Studio Lash Eyeliner (Tusz do kresek)

Hej:)

Dzisiaj chciałabym Wam pokazać coś co kupiłam bardzo dawno temu i używałam namiętnie. Jak wiadomo na rynku jest od groma różnych eyelinerów, a ten który Wam pokaże używałam jako pierwszy. Pokażę Wam dwa odcienie: zwykły czarny i w odcieniu metalicznym.

Od producenta: Tusz do kresek o intensywnym kolorze pozwalający wykonać precyzyjne kreski na powiekach dzięki wygodnemu aplikatorowi. Wysoce trwały oraz odporny na rozmazywanie. 

Cena: 8zł / 3,5ml


Jeżeli miałabym go krótko ocenić to uważam, że jest to dobry eyeliner w bardzo niskiej cenie. Nie jest oszałamiający, ale jako do codziennego użytku to może być. Ma on dość mocny czarny odcień, łatwo się rysuję kreskę. Jak widać pędzelek nie jest bardzo cienki, ale jak dla mnie to nie przeszkadza w rysowaniu precyzyjnej kreski. Używałam go do końca co widać na zdjęciu.

Drugim eyeliner z tej firmy jest Miss sporty Lash Metallic EyeLiner. Mój jest w odcieniu fioletu.

Od producenta: Eyeliner z mieniącymi się drobinkami, posiada cieniutki pędzelek. Dostępny jest w trzech kolorach: metaliczny srebrny, brązowy oraz fioletowy. 

Cena: 6,79zł / 3,5ml

Ten już troszkę różni się od poprzednika. Co można zauważyć ma dużo cieńszy pędzelek. I ten eyeliner nie jest już taki fajny jak tamten. Kolor ma fajny oraz na oku również. Niestety bardzo długo schnie i odbija się na górnej powiece. Rzadko go używam i leży w szafce.

Natomiast głównym problemem obu jest to, że szybko się kruszą. Nie wiem co kto uważa, ale za taką cenę można mu to wybaczyć. Jeżeli miałabym kupić następny to raczej się nie zdecyduję, ani jednego ani drugiego.

A Wy znacie ten eyelinery?

Pozdrawiam Kasia:)

6 komentarzy :

  1. Nie przepadam za takimi kolorowymi eyelinerami ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja wolę cieniem zrobić kreskę ale czaję się też na żelowe linery.

    OdpowiedzUsuń
  3. Kiedyś uzywałam zawsze eyelinery tego typu ale odkąd wypróbowałam żelowych nie ma już dla mnie powrotu :) Chociaż ten fioletowy ma bardzo ładny kolor, ale skoro się odbija to i tak byłby u mnie skreślony..

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam opadające powieki, dlatego raczej unikam eyelinerów ;) Jednak muszę stwierdzić, że fioletowy ma ładny kolor :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja przestałam używać linerów i kreski robię cieniami :)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz jakiś ślad po sobie. Z chęcią Cię poznam i postaram odwdzięczyć się tym samym:)
Pozdrowienia dla Was wszystkich i miłego czytania:)