Pages

piątek, 5 września 2014

Pazurki z MiniMax od Eveline i Full Colour od LadyCode by Bell

Hejka:)
Lakiery czekają w kolejce do recenzji a ja się ociągam.;p Aby nadrobić zaległości pora przychodzi na klasyczna czerwień od Eveline Cosmetics oraz kolejny Biedronkowy kolorek:)
Zapraszam do czytania dalej:)


Skoro lakiery są dwa, więc trzeba je zrecenzować po kolei. Na pierwszy ogień Idzie lakierek od Eveline:

Firma i rodzaj: Eveline Cosmetics miniMax quick dry & long lasting ( szybkoschnący i długotrwały)
Numer: 521
Kolor: Przepiękna, krwista i głęboka czerwień. Bez żadnych drobinek.
Pojemność: 5ml
Pędzelek: Mały, standardowy i proporcjonalny do wielkości buteleczki.
Buteleczka: Nieduża i bardzo poręczna. Standardowo szklana.
Krycie: Do pokrycia płytki paznokcia potrzeba maksymalnie dwóch warstw.
Cena: ok 5zł
Trwałość: Jest bardzo dobra. Na paznokciach bez większego odprysku trzyma się 3 dni.
Zmywanie: Bez żadnego trudu zmywa się z płytki paznokcia.


Następnie pora na lakierek Biedronkowy.


Firma i rodzaj: Ladycode by Bell Full Colour. Szybkoschnący lakier do paznokci.
Numer: Niestety nie posiada żadnego numerka.
Kolor: Jest to dość żywy róż. Niestety zdjęcie nie oddaje jej intensywności. Na zdjęciach jest on bardziej zgaszony. Kolor nie posiada żadnego brokatu.
Pojemność: 8g
Pędzelek: Dość standardowy. Nie jest zbyt szeroki, lecz nie utrudnia to aplikacji lakieru.
Buteleczka: Standardowa i szklana.
Cena: ok 5zł
Krycie: Ma bardzo dobre. Wystarczą dwie warstwy do pokrycia płytki. Pięknie się błyszczy na paznokciach, pomimo, że nie posiada w sobie żadnego brokatu.
Trwałość: Na paznokciach trzyma się 3-4 dni w zależności od intensywności pracy rąk.
Zmywanie: Bez większego trudu zmywa się z paznokci, nie barwiąc ich.




Podsumowanie: Oba lakiery jak dla mnie są na równym poziomie w zależności od wielu czynników. Jak sami mogliście przeczytać wcześniej opinie o oby dwóch pokrywają się. Jedyną różnicą jest pojemność. Biedronkowego jest znacznie więcej a cena jest praktycznie taka sama. Jestem bardzo zadowolona z trwałości intensywności koloru. Serdecznie polecam oba.

Przypominam również o rozdaniu. Do końca zostało już tylko 6 dni.  Więcej informacji tutaj :)

Pozdrawiam Kasia:)

                                           


14 komentarzy :

  1. kolorki świetne,jeden z nich mam :* i bardzo lubie :)chodż ostatnio hybrydy rządzą u mnie :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Oba kolorki super,ale czerwień ahhh jest moc :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię lakiery z biedronki ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Byłam dziś w Biedronce, ale żaden lakier mnie kolorystycznie nie porwał - może jak zajdę do mniej przebranej Biedronki to coś znajdę, bo cena i jakość są zachęcające :D A minimaxa mam jak na razie jednego, jestem z niego mega zadowolona :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Genialne kolory, nie wiem który podoba mi sie bardziej, ale chyba jednak czerwień ma to coś. Lśnią tak jak lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  6. nie używałam jeszcze lakierów z Biedronki, ale ten różowy jest śliczny!

    OdpowiedzUsuń
  7. oba kolorki bardzo mi się spodobały ,fajne połączenie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam ten sam Full Colour :)
    Ładne połączenie

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo lubię te lakiery od Eveline, mam już chyba z 5 :D

    OdpowiedzUsuń
  10. O mamuniu, ale ten róż jest ładny ;)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz jakiś ślad po sobie. Z chęcią Cię poznam i postaram odwdzięczyć się tym samym:)
Pozdrowienia dla Was wszystkich i miłego czytania:)