Dawno nie było posta z panokietkami, więc pora na niego. Nie mam coś ostatnio natchnienia do robienia wzorków na paznokciach, więc stawiam na minimalizm. Kolorek, który zobaczycie w dzisiejszym poście jest moim ulubionym ostatnio.
Firma i numer: My secret nr 113
Pojemność: 10 ml
Kolor: Jasny pudrowy róż
Buteleczka: Szklana, mała, kwadratowa
Pędzelek: Standardowy, bardzo łatwo nakłada się nim lakier.
Krycie: Lakierem tym można malować na dwa sposoby. Po pokryciu jednej warstwy daje bardzo delikatny, praktycznie nie widoczny efekt. Widzimy jedynie delikatną jasną poświatę. Ładnie wyglądał by na french manicure. Aby uzyskać efekt widoczny na paznokciach należy pokryć paznokieć 3 warstwami lakieru. Jak ktoś nie ma cierpliwości do schnięcia lakieru jak ja to może być to uciążliwe. Natomiast mi z pomocą przyszedł seche vite, który znacznie przyspieszył wyschnięcie lakieru.
Trwałość: Na paznokciach bez większego odprysku trzyma się do 4 dni bez seche vite. Natomiast razem z top coat'em 6 dni.
Lubicie takie delikatne kolorki na paznokciach?
Pozdrawiam:)
ale piękny kolor *-* właśnie szukałam takiego ostatnio :)
OdpowiedzUsuńmam słabość do takich kolorów:)
OdpowiedzUsuńUroczy kolor :)
OdpowiedzUsuńpięknie się prezentuje! kiedyś przez długi czas poszukiwałam takiego koloru :)
OdpowiedzUsuńszukam właśnie czegoś takiego, chyba przejdę się do sklepu po niego:)
OdpowiedzUsuńładnie się prezentuje ;)
OdpowiedzUsuńnigdy nie miałam żadnego lakieru z My Secret
OdpowiedzUsuń