Pages

środa, 26 marca 2014

Szampon, ale nie szampon?

Cześć!!!!
W dzisiejszym poście będzie mowa, jak każdy się domyśla, o suchych szamponach. Jak dla mnie jest to genialne rozwiązanie na to by bez mycia odświeżyć swoje włosy. Moje włosy są cienkie i bardzo szybko się przetłuszczają, więc ten produkt można powiedzieć jest dla mnie jak dar;p Od jakiegoś czasu staram się testować każdy z drogeryjnych szamponów. Dzisiaj na pierwszy ogień idą dwa, jedne z moich pierwszych.
A mowa tutaj o tym suchym szamponie z Isany, który jest wam wszystkim doskonale znany:)


Zdaniem producenta: Suchy szampon do włosów Isana to idealne rozwiązanie pozwalające na umycie włosów w tzw. międzyczasie bez użycia wody. Włosy zostaną odświeżone w przeciągu kilku sekund i staną się ponownie puszyste. Fryzura nie ulegnie zmianie, a włosy będą wyglądały na zadbane.
- włosy pachnące świeżością
- mycie bez wody
- łatwe w rozczesywaniu
Idealna pielęgnacja w międzyczasie.

Skład: Butane, Aluminum Starch, Octenylsuccinate, Alcohol denat., Parfum, Hexyl Cinnamal, Aqua, Distearyldimonium Chloride, Isopropyl Alcohol.

cena: 10 zł

Moja opinia: Jest to bardzo fajny szampon zachwalany wszędzie, gdzie tylko się da i ja również muszę go pochwalić. Ma bardzo fajny zapach i zdecydowanie odświeża włosy. Wiele osób na niego narzeka, bo zostawia im plamy na włosach i są białe. Fakt może zostawiać takie ślady, ale tylko wtedy gdy go źle zaaplikujemy. Nie raz miałam taki problem, że włosy miałam białe u nasady. Dzieje się tak w momencie, kiedy za blisko trzymamy go przy włosach, albo za mało go wstrząśniemy. Bardzo go lubię i ma bardzo fajna cenę:)



Drugi z kolei jest suchy szampon z Schaumy:)





Zdaniem producenta: Prosty i szybki w użyciu suchy szampon do włosów przetłuszczających się The Cotton Schauma Fresh Spray. Włosy natychmiast po użyciu są czyste, a efekt świeżości utrzymuje się do 48h. Formuła z bawełny i wyciągów aloesowych pozwala usunąć nadmiar tłuszczu. Jest bardzo łagodny dla skóry głowy, ponieważ nie zawiera silikonu. Aplikacja produktu jest to bardzo łatwa. Oprócz zapewnienia świeżości wzmacnia włosy i nadaje im połysk oraz miękkość.
Zalety:
- zapewnia dodatkowy dzień świeżości,
- bez silikonów,
- do 48h efektu świeżości,
- polecany nawet do włosów bardzo tłustych.

Skład: Isobutane, Oryza Sativa Starch, Alcohol Denat., Butane, Propane, Parfum, Limonene, Hexyl Cinnamal, Linalool, Citronellol, Citral, Geraniol.

Cena: ok. 12zł / 150ml

Moja opinia: Szampon ten nie miał innego działania niż ten z Isany. Ma bardzo fajny zapach, może trochę delikatniejszy. Włosy są bardzo puszyste, delikatne i świeże. Producent wskazuje, że ma dawać efekt nawet do 48h, natomiast ja bym tego tak nie ujęła. Każdy szampon tego rodzaju daje nam efekt jednodniowy. Moim zdaniem włosy na drugi dzień są bardziej sztywne i suche a nie świeże. Są niezawodne ale jak dla mnie na jeden dzień. Ta buteleczka bardzo szybko mi się skończyła, znacznie szybciej niż z Isany. Fakt, ma 50ml mniej, ale ja dla mnie zużycie było i tak zbyt szybkie.

W następnej serii będą porównane suche szampony z Sayossa i Garniera:)

A Wy lubicie takie produkty?

Pozdrowienia  Kasia:)

1 komentarz :

  1. Ja po wypróbowaniu suchego szamponu z Batiste tak się zraziłam do tego typu produktów, że nie mam ochoty próbować innych:/

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz jakiś ślad po sobie. Z chęcią Cię poznam i postaram odwdzięczyć się tym samym:)
Pozdrowienia dla Was wszystkich i miłego czytania:)